wtorek, 23 października 2007

The Return Of The Ghostfaced Killer!

Swego czasu wpadło mi w ucho, teraz jutub przypomina.
W sam raz z samego rana przy kąpieli.
Tak, kąpiel z elementami punk&ska to jest to.
Na złość systemowi mam ochote połknac korek, i tak sie do niczego innego nie nadaje.


Jakby było mało piękna perełka, Purple z czasów jak sikali w pieluchy.
Publiczność rozwala w całości, aż się nie można skupić na zespole :D
Ktoś wie jakiego używali wtedy szamponu?